Nabywając używany samochód, dobrze jest przeznaczyć trochę czasu na dokładne obejrzenie elementów, które mogą świadczyć o jego przeszłości. Na początku dobrze zwrócić uwagę na stan nadwozia i powłoki lakierniczej, bo nierówne odcienie czy ślady szpachli wskazują na naprawy po stłuczce.
Potem warto obejrzeć komorę silnika i sprawdzić, czy nie ma wycieków albo niepokojących odgłosów przy odpalaniu, bo to sygnał, że mogą występować problemy z jednostką napędową. Należy również zwrócić swoją uwagę na kabinę – wytarta powłoka kierownicy, poprzecierana tapicerka czy zużyta gałka zmiany biegów będą świadczyły o dużo większym przebiegu niż ten widniejący na wyświetlaczu licznika.
Kupując auto z rynku wtórnego, dobrze również poprosić o historię serwisowania albo rachunki za naprawy, bo to pozwala lepiej ocenić, czy pojazd był systematycznie przeglądany i czy ktoś o niego dbał. Pozwala to uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek, które mogą wystąpić już po krótkim okresie użytkowania i zepsuć radość z jazdy, a sporo informacji na ten temat znajdzie się w serwisie https://autozakup.com.pl.
+Tekst Sponsorowany+